poniedziałek, 11 lipca 2016

Metamorfoza pudełek po butach.

Efektów weekendowego malowania ciąg dalszy... co prawda to jeszcze nie to czym najbardziej chcę Wam się pochwalić, ale spokojnie ;)
Jestem na etapie przygotowywania kolejnego pudełka na obrączki i chcąc przećwiczyć malowanie tej małej skrzyneczki musiałam coś zmalować ;) Tak właśnie powstały pudełka na drobiazgi i pudło na leki :)
Sposób malowania ten sam co przy wczorajszych pomocnikach kuchennych:
pudełka po butach pomalowałam białą farbą za pomocą pędzla (na szare opakowanie śmiało można położyć jedną warstwę, na kolorowe proponuję dwie). Po wyschnięciu na gąbkę nałożyłam odrobinę czarnej farby (u mnie specjalna do malowania szablonów) i zrobiłam smugi na kantach, a następnie delikatnie na całości. Po wyschnięciu wykonałam obrazki za pomocą szablonów.






Pudło na leki - z ozdobą pasującą do wczorajszych organizerów.





29 komentarzy:

  1. Ale efekt! Świetnie wyglądają

    OdpowiedzUsuń
  2. No nie wpadłabym na to, że to pudła po butach:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pewnie też :P ale miałam ich dużo, a musiałam na czymś poćwiczyć :)

      Usuń
  3. Fajnie to wyszło ;) Malowanie chyba Ci się spodobało ;) Ja od jutra przemalowuję szafkę na buty ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak Saro, bardzo mi się spodobało - to ja czekam na efekty Twoich malowanek :)

      Usuń
  4. Super pomysł! W kobiecej szafie zawsze pełno butów a co za tym idzie pudełek po butach więc materiału zawsze sporo! Ja kiedyś próbowałam papierem na prezenty opakować pudełka po butach ale Twój pomysł fajniejszy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W moim wypadku to pudła po butach dzieciaków :P Bo w moich są buty ;) Pudło na leki miałam tak obklejone, ale rwało się czasem, więc to nie najlepszy pomysł - sprawdzimy jak ten się sprawdzi :)
      Ja chciałam jeszcze tkaniną obkleić, ale teraz ten pomysł odszedł w zapomnienie ;)

      Usuń
  5. Ja kiedyś kilka pudełek po butach okleiłam tapetą :-) Też fajnie wyszło. Bardzo pomysłowa jesteś :-)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Tapeta to też może być fajne rozwiązanie, bo jest dość mocna i nie rwie się tak łatwo jak papier do pakowania prezentów :)

      Usuń
  6. W życiu nigdy nie pomyślałabym, że są to pudełka po butach:) Są piękne!!!
    ściskam wakacyjnie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Teraz nie pozostaje nic innego, jak tylko kupować kolejne pary butów bez wyrzutów sumienia! :)
    Fajnie wyszło. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha :) z cyklu "Kochanie, muszę kupić buty, bo pudełek mi zabrakło :D"

      Usuń
  8. Teraz nie pozostaje nic innego, jak tylko kupować kolejne pary butów bez wyrzutów sumienia! :)
    Fajnie wyszło. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. no proszę, a tyle pudełek poszło do śmieci...
    fajnie wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pudła zbierałam, bo miałam w planach obkleić je tkaniną, ale spróbowałam z farbą i zostanę przy tym - przynajmniej na razie :)

      Usuń
  10. Świetny pomysł na pudełka. Wyglądają uroczo :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ha !!! Jak z niczego , można zrobić coś BOSKIE !!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kochana :) Mam dużo farby, to teraz będę wszystkie pudła przemalowywać :)

      Usuń
  12. To się nazywa recykling! Bym nie wpadła, że to pudełka po butach :)
    Pozdrawiam, Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak sobie myślę, że chyba przemaluję wszystkie pudła po butach - i skoro tak fajnie wyglądają, to można je będzie na wierzchu trzymać :)

      Usuń
  13. Bardzo fajny pomysł, jak dla mnie gwiazdki rewelacyjne!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. W życiu nie powiedziałabym, że to pudełka po butach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? Chyba tak zrobię ze wszystkimi pudłami i wrzucę tam buty, a potem ładnie gdzieś ułożę :)

      Usuń