Za metamorfozę sypialni zabrałam się już w tamtym roku, ale dorzucenie kilku dodatków w innym soczystym kolorze, to jednak nie to czego szukałam. Nie da się ukryć, że samymi dodatkami nie da się zrobić metamorfozy z efektem WOW, a przynajmniej ja (jeszcze) nie potrafię.
Dlatego po kilku tygodniach, w których prześladowała mnie głęboka, ciemna zieleń zdecydowałam się na przemalowanie jednej ściany i komina. Nie bałam się samego koloru, ponieważ reszta ścian jest biała, sypialnia dzięki temu jest dość jasna i zdecydowanie nie przytłacza, ale jakieś wątpliwości przez chwilę były ;)
Zapraszam do mojej sypialni po metamorfozie!
Galeria ścienna na rzepy montażowe trzyma się w najlepsze, więc jeśli nie macie ochoty wiercić w ścianie, polecam.
Plan był taki: w sobotę rano, miałam pomalować ścianę razem z mężem, ale wyszło jak wyszło i machałam wałkiem sama.
Po pierwszej warstwie nie wyglądało to najlepiej...
...ale przy drugiej, moja buzia uśmiechała się coraz szerzej ;)
Żeby nie było, że męża nie chwalę, przy drugiej warstwie już pomógł ;)
Efekt chyba mnie nieco zaskoczył, oczywiście pozytywnie - jestem bardzo zadowolona, że zaryzykowałam. Po pomalowaniu pierwszej warstwy stwierdziłam, że ja jednak jestem stuknięta... leżałam na łóżku i patrzyłam jak farba schnie, wyobrażając sobie jak będzie po drugiej warstwie, gdy ściana już będzie sucha.
Z każdym kolejnym zdjęciem, zieleń może wydawać Wam się inna, ale wszystko to kwestia światła. Mimo niedużego okna, trochę go wpada ;)
Tu światło zaszalało na całego, zdecydowanie ten kolor nie wpada w niebieski ;)
Wybrałam ulubioną farbę Doroty Szelągowskiej, Tikkurila M442
Umyłam gniazdka, i kratkę wentylacyjną, jednak biały kolor słabo wyglądał do mojej nowej ściany, więc za sugestią męża potraktowałam wszystkie dodatki puszką sprayu w kolorze miedzi.
Przed i po
...a dywanu jak nie było tak nie ma :P
No i wyszła metamorfoza z efektem WOW! Jestem zachwycona!!! Kolor PRZECUDOWNY a wisienka na torcie, to kolor kratki i kontaktów:)
OdpowiedzUsuńBosko!!!
Dziękuję ślicznie, prawda, że ten miedziany - choć na zdjęciach różnie ;) wygląda przy tej zieleni super :D
UsuńDziękuję pięknie :*
Rewelacyjny efekt koloru miedzi.
OdpowiedzUsuńKolor boski. Miedziane dodatki, to był dobry pomysł. Efekt końcowy zdecydowanie na plus.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) Czasem warto pokombinować ;)
UsuńWspaniała sypialnia ten zielony to jest bajer! Też się nakręcam na taki kolor i coś czuję, że w moim mieszkaniu zawita też. Ściana super, wpadnij do mnie zobaczyć, bo też dałam zdjęcia z nową ścianą z obrazami, koszyk i skrzynia extra też...zachwyt:)
OdpowiedzUsuńDalwi szalej - sama widzisz, że jest dobrze :D Dziękuję :)
UsuńNaprawdę fajnie wyszedł ten kolor :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuję bardzo :)
UsuńNo boska ta zieleń, ostatnio marzy mi się kanapa w takim kolorze :) Nie żałuj, ani trochę, że się zdecydowałaś. Wyszło super. Efekt wow, jak najbardziej. No i kontakty świetnie dobrane kolorystycznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Dziękuję pięknie :) Oj widziałam taką kanapę u Kozy Domowej, poszukaj jej bloga, na pewno wpadnie Ci w oko :D
UsuńTa zieleń jest rewelacyjna, metamorfoza bardzo na plus i już mnie korci żeby coś odmienić u siebie. Przepiękne zdjęcia, a to z lustrem, w którym odbija się ściana perfekcyjne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie :) Niech Cię korci, chętnie zobaczę co wymyślisz :) Chwilę się ustawiałam, co by dobrze zrobić to zdjęcie, ale udało się :)
UsuńBardzo klimatycznie! A jaka piękna suknia!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńI jaka spostrzegawcza, również dziękuję :)
Dobry wybór z kolorem zielonym! Ładnie pasuje do wnętrza i świetnie komponuje się z półeczkami i roślinkami :) Dobrze, że pomalowałaś 2 warstwę, bo nie ma nierówności! To widzę, że u Ciebie już zawitała wiosna!
OdpowiedzUsuńZapraszam też do mnie gdzie stworzyłam kilka wiosennych akcentów i uszyłam poduszki w kwiaty z suszonymi kwiatami!
Do środka dodałam suszonych płatków róż:
https://edreamsstyle.wordpress.com/
Nie było opcji żeby zostawić ścianę po pierwszej warstwie :) Żeby dobrze pokryć musiały być przynajmniej dwie :)
UsuńOdważnie:)
OdpowiedzUsuńCzasem trzeba ;)
UsuńRewelacyjny efekt koloru miedzi. สมัคร D2BET
OdpowiedzUsuńKurcze chyba ten nowy kolor bardziej mi się podoba.
OdpowiedzUsuńMi też :D
UsuńŚwietnie dopasowałaś kolor ścian z gniazdkiem i kratką wentylacyjną - Mistrz!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :) Miło :)
UsuńDo naszej sypialni planowałam zieleń lub granat, po przemyśleniach stwierdziłam, że chcę mieć więcej lasu w domu i wygrała zieleń, zagadkę miałam jeszcze z odcieniem... Już nie mam ;) A Arletko jak się u Was spisują te panele trójwarstwowe? Są też zniszczenia? Przypuszczam, że dzieciaki bawią się też na takiej podłodze.
OdpowiedzUsuńJa też brałam pod uwagę granat, ale zieleń wydawała mi się jednak przyjemniejsza :)
UsuńCiesze się, że pomogłam, ja jestem bardzo zadowolona :)
Zniszczenia na pewno są, bo jakoś specjalnie nie cackam się z podłogą - tzn. zdarza mi się coś przesuwać jak nie ma filców - wiec zarysowania jakieś są, jak coś ciężkiego i kanciatego spadnie, to robi się w panelach delikatne wgniecenie - nie wiem tylko ile lat leżą, ale myślę, że coś między 9 a 10 :) a nadal nie straszą ;)
Kurcze chyba ten nowy kolor bardziej mi się podoba. ทางเข้า D2BET
OdpowiedzUsuńFajny efekt, kratka rzeczywiście miedziana dobrze wygląda...a nowy kolor czad
OdpowiedzUsuńHej sypialnia jak marzenie, super jej zrobił ten kolor. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPięknie pasuje do podłogi:)
OdpowiedzUsuńChyba zostanę u Ciebie na dłużej. Kolor jest odważny ale zupełnie nie moje tonacje. U mnie musi być żywo i z pazurem.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się za to galeria. No i Mąż miał genialny pomysł z tą miedzią. Tak ekskluzywnie wyszło.
Serdecznie zapraszam częściej :)
UsuńU mnie z kolorami różnie - czasem w mieszkaniu pojawiają się "szalone" kolory ;)
Jestem ciekawa, co będzie pasowało do moich pomysłów, planów i pomieszczeń, które będą tworzyć właśnie w tych wnętrzach https://vantage-sa.pl/atrakcyjne-nieruchomosci-wroclaw/ Oglądamy właśnie nowe mieszkania i te zapadły nam najbardziej w pamięć.
OdpowiedzUsuńWiecie, jaki jest ważny element każdej sypialni? Na pewno oświetlenie. Musi być jasne, ale też i dodatkowo warto posiadać jakieś elementy bardziej przygaszonego światła. Ja taki efekt uzyskałam dzięki oświetleniu ze strony https://www.interblue.pl/ więc sprawdźcie, co mają w swoim asortymencie.
OdpowiedzUsuńoj marzy mi się taka sypialnia, niestety mam małe mieszkanie :(
OdpowiedzUsuń