W tym temacie przygotowałam jej drugie urodziny TU i miałam na tą własnie imprezę uszyć jej sukienkę, z jej bohaterką, ale... No właśnie, tkaninę zamówiłam i przyszła, śliczne kolory, ładny wzór... ale... wewnętrzna strona tkaniny wydawała mi się nie do końca tak przyjemna w dotyku jak oczekiwałam.
Stwierdziłam, że nie dam rady uszyć sukienki na podszewce - więc materiał poczeka na inny pomysł. W tym samym momencie, chwyciła go moja córa i zaczęła go tulić, układać na poduszce i udawać, że śpi - wtem w mojej głowie zapaliła się lampeczka i postanowiłam szybko usiąść do maszyny i wyczarować, jej poszewkę. Tym oto sposobem moja Laurka dostałą swoją ukochaną podusię z która aktualnie się nie rozstaje.
Poniżej tutorial - jak uszyć poduchę na zakładkę:
Najpierw podłożyłam do środka i przeszyłam ozdobnym ściegiem część zakładki, która będzie widoczna, następnie złożyłam moją tkaninę tak jak ma wyglądać w efekcie końcowym - czyli wszystko na prawej stronie, z widoczną zakładką.
Później za pomocą szpilek spięłam zakładkę na prawej stronie tak jak widać na zdjęciu poniżej (na dole i u góry).
Dodałam kolejną szpilkę - na zdjęciu ta w pionie, dzięki niej po wywróceniu wiedziałam gdzie ma się znajdować bok poszewki i nie było opcji błędnego przeszycia.
Tak samo zaznaczyłam drugi bok poszewki.
Nastepnie tkaninę wywróciłam na lewą stronę, ułożyłam prawidłowo dzięki moim pionowym szpilkom i szpilkami spięłam do zszycia.
Po zszyciu wywróciłam tkaninę, przez otwór który mi pozostał.
I gotowe ;)
Super! Moja już przeszła fazę Myszki MInnie, teraz okres My Little Pony. dzisiaj byłyśmy na zakupach po rzeczy do szkoły i oczywiście wszystko wybierała z kucykami.
OdpowiedzUsuńCiekawe czy i mnie czeka faza z kucykami ;) czas pokaże :)
UsuńWyszła świetnie! Dzięki za kursik:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) i proszę bardzo :)
UsuńTo skarb mieć taką mamę, która od ręki czaruje na maszynie :-)
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest ;) Tak samo ja miałam w domu :)
UsuńPiękna tkanina :) Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńMi również, dlatego chciałam z niej sukieneczkę uszyć, ale wyszło inaczej ;)
UsuńUrocza podusia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBoska podusia:):):) Spodobałby się bardzo mojej siostrzenicy!
OdpowiedzUsuńściskam serdecznie:)
Dziękuję :) Czyli Twoja siostrzenica, również ma fazę na Minnie? ;)
UsuńCzas wyciągnąć moje zapasy materiałów i uszyć nowe pokrowce :)))
OdpowiedzUsuńWyciągaj :) ja teraz nowe poszewki w salonie szyję :)
Usuńmyszka miki to u nas ostatnio hicior
OdpowiedzUsuń