Górną część miałam już podłożoną - więc zostało mi tylko zszyć bok i spód tworząc woreczek. Lnianą osłonę naciągnęłam na doniczkę. Dziś przyszła do mnie przesyłka z pieczątkami, więc postanowiłam je wykorzystać do podpisania roślin.
P.S. pieczątkę i mazak znajdziecie na www.rencami.pl
inspiracją do podpisania roślin była Kasia z www.twojediy.pl
Super pomysł! Mam takie same pieczątki z jakiegoś chińskiego sklepu, więc muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńSprawdzaj Anetko i pochwal się co Ci wyszło :)
UsuńFajny pomysł! Te pieczątki faktycznie można na wiele sposobów wykorzystać :)
OdpowiedzUsuńOj można, można :) Zamawiając zastanawiałam się do czego ja je wykorzystam, ale przejrzałam Twoją stronę i wiedziałam, że zakup to dobry pomysł :) Jak wymyślę coś jeszcze na pewno dam znać :)
Usuńsuper pomysł <3
OdpowiedzUsuń