wtorek, 7 listopada 2017

Jesienny stolik kawowy.

Prawie pół roku mój stolik kawowy czekał, aż się za niego zabiorę. Kupiliśmy go z kilku względów. Po pierwsze siedząc na kanapie często nie było co zrobić z kubkiem lub przekąskami, chciałam mieć miejsce gdzie mogę trzymać gazety, tak żeby były pod ręką, ale i dobrze wyglądały, a po trzecie chciałam stolik, w którym będę mogła robić małe sezonowe aranżacje.

Od czasu kiedy stolik pojawił się w domu miałam kilka pomysłów, co w nim zrobić, jak ozdobić, ale ciągle brakowało mi bodźca, który sprawiłby, że wzięłabym się do pracy ;)

Dopiero dynie mnie zmotywowały do podjęcia działań. Z szuflady wyciągnęłam zasuszony mech, wyłożyłam nim spód. Na to ułożyłam dynie, a następnie rozsypałam resztę ozdób.


 






 

Jedyny mankament takiej aranżacji, to fakt, że po kilku dniach dynie zaczęły się psuć... Czas się ich pozbyć ;)

Przy okazji się pochwalę, takie małe cudeńko dostałam od Męża :)


Pozdrawiam


30 komentarzy:

  1. Stolik świetny! Może spróbuj z materiałowymi dyniami?
    Prezent od męża super!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O patrz, zapomniałam, że takie robiłam, jutro zrobię swerterkowe i wrzucę do stolika, dzięki :*

      Usuń
    2. :) bardzo proszę:)
      I pochwal się, bo robisz fajne aranżacje.
      PS. Pokaż też gdzie stoi prezent od męża:)

      Usuń
    3. Postaram się pochwalić :) A maszyna, jeszcze nie ma stałego miejsca, jest tak mini, że ciężko ją ładnie wyeksponować ;)

      Usuń
  2. Świetna dekoracja - nie wpadłabym na to, że można tak wykorzystać wolną przestrzeń stolika :)
    A prezent cudowny!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, pewnie teraz jak już raz spróbowałam kilka aranżacji powstanie ;)

      Usuń
  3. Proszę jaka pomysłowa z Ciebie dziewuszka!:-) Super!

    OdpowiedzUsuń
  4. EEE, jestem w szoku! Wygląda to mega, a sam pomysł bardzo kreatywny! Na świeta pewnie wsadzisz sobie tam bombinki :D Już nie mówię o tej maszynie ... ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiedziałam, że maszyna wpadnie Ci w oko ;)
      NA święta, na pewno coś wymyślę :D

      Usuń
  5. Ja już tam widzę gałązki świerku na święta :) super, że masz tyle możliwości na sezonowe aranżacje. Maszyna jest przeurocza :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lindo arranjo outonal. Felicidades. Abraço.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajny pomysł! I wygląda super. No i co sezon możesz wymieniać dekoracje! Taki stolik jest ekstra! A ta maszyna od męża świetna:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo lubię takie naturalne dekoracje :)
    Śliczna jesienna propozycja.
    Maszyna urocza.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wygląda to absolutnie bajecznie! Fenomenalny pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny ten stolik, faktycznie można zmieniać aranżacje w parę minut! Ba, można nawet go podświetlić! Super:)
    A prezent od Męża boski...
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślałam o podświetleniu, i może coś wykombinuję, tylko muszę jeszcze pomyśleć nad jedną sprawą :)

      Usuń
  11. Małe cudeńko super. :) Dobry Mąż :) a stolik super, szkoda, że dynie nie dały rady, ale to sygnał do częstych zmian środka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dynie się zbuntowały, no trudno ;) Poradzę sobie bez nich ;)

      Usuń
  12. Stolik przepiękny :) Tylko czytając zastanawiałam sie czy dekoracja się nie zepsuje, a potem doczytałam, że właśnie musisz ją usunąć:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie wytrzymała, za duża wilgotność w mieszkaniu - chyba ;)

      Usuń
  13. Świetny pomysł z tym stolikiem. Teraz jest ożywiony - wygląda jak żywa ozdoba. Extra. Ciekawa jestem jaka dekoracja będzie na zimę :)
    Prezent od męża bomba! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ślicznie się prezentuje. Genialny pomysł! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Hello! Excellent post and very beautiful idea ♥
    I will be happy with the friendship of blogs ♥ Subscribe to your Blogger

    Look at GIVEAWAY
    Free coupons for a black Friday in Zaful

    OdpowiedzUsuń