środa, 1 lutego 2017

Przebrania na karnawał.

Karnawał na całego, moje dzieciaki okazują się lepszymi imprezowiczami niż ich rodzice, dlatego jeden bal mają już za sobą, a na kolejny powoli się szykują ;)
Na tą okazję, razem z mężem przygotowałam im stroje. Z córką nie było żadnego problemu, Młoda jest fanką Myszki Minnie i w tym kierunku podążaliśmy. Byłam pewna, że i z synem nie będzie zabawy, ponieważ od pół roku powtarza, że on się przebierze za Batmana, aż tu nagle szok, on chce być kapitanem Jack'iem. I tu pułapka... to nie miało być przebranie Jacka, pirata z Nibylandii, tylko kapitana Jack'a z Nibylandii - jaka jest różnica? Spora... przynajmniej w wykonywaniu takiego stroju, ale uff udało się.

Wykonanie strojów zajęło nam trochę czasu. Najpierw lot po ciucholandach w celu znalezienia czegoś, co da się przerobić na stroje, a potem maszyna i skalpel w ruch ;) 
Na stroje należy patrzeć z przymrożeniem oka ;)

Sukienka w kropki - na oko rozmiar 40, kilka poprawek i dostosowałam ją do mojej 2,5 letniej córy. Do tego, zrobiłam opaskę z uszami i kokardą.

 

Wycięłam z kartonu uszy Minnie, to samo zrobiłam z czarnej tkaniny - dresówki. Zszyłam materiał zostawiając dół otwarty, tak by włożyć kartonowe uszy, a następnie zaszyłam otwór. Dodałam kokardę, która zrobiłam z resztek materiału po sukience. Całość przykleiłam do opaski, klejem na gorąco.
  

Nie było to najbardziej estetyczne wykonanie, ale kokarda zasłoniła klej z przodu, a włosy z tyłu - więc nie było problemu ;)

Koszt stroju to: sukienka 6zł, opaska 1zł - reszta to moja praca :)

 

Wiktora ubranie wykonałam z gotowej bluzeczki, do której doszyłam rękawy i dół marynarki. Spodnie uszyłam z rękawów marynarki. Całość przepasaliśmy moim starym paskiem, a na głowie i w ręce rekwizyty pirata wykonane przez mojego męża. 

 

Sporo zabawy było z kapeluszem, ale mężu na szczęście sobie poradził, najpierw wyciął całość z kartonu, następnie na przód przyczepił tkaninę, a potem czachę. Tył pomalował farbkami. Szablę również wyciął z kartonu, podwójnie, by była sztywniejsza, a potem pomalował farbami. 
Koszt stroju to: Marynarka 14,50zł, bluzeczka 3zł, gumka do spodni 3zł - praca moja i męża.

 

Wybaczcie mi dziś jakoś zdjęć, ale moje dziaciaki mimo choroby są jakieś nadpobudliwe - to po pierwsze, po drugie aparat chyba się na mnie obraził, a po trzecie sama się nieco zaziębiłam i nic mi nie idzie ;) 
P.S. Jak Wam mama mówi, żebyście wyprali to co uszyliście w ręku, to się posłuchajcie, sukienka lekko zafarbowała, a złoto ze stroju Młodego lekko się obsypało ;) 

Jak tam Wasze pociechy, macie już dla nich stroje karnawałowe? A może sami wybieracie się na bal przebierańców? :)

Pozdrawiam serdecznie
 

32 komentarze:

  1. Jestem pod wrażeniem i zdolności manualnych i kreatywności. Stroje wyglądają obłędnie. A co najważniejsze, dzieciaczki są szczęśliwe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) Dzieciaki bardzo szczęśliwe, po zdjęciach moja Młoda nie chciała się rozebrać i poszła spać w swojej kreacji :)

      Usuń
  2. Stroje wyszły kapitalnie!!!
    U nas jest tylko jeden bal, ale ominęliśmy go szerokim łukiem - mega głośno i zgaszone światła (wprost idealne warunki dla małych dzieci;)))

    Czy ja już mowilam, że córcia to kopia Ciebie?!?!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) U nas też było głośno - co na początku dzieciaki przestraszyło, ale potem albo się przyzwyczailiśmy, albo ktoś pomajstrował przy nagłośnieniu ;)
      Chyba coś wspominałaś z ta kopią ;)

      Usuń
  3. Ja to zawsze zazdroszczę dzieciakom tych balików karnawałowych Cudownie wygladaja Pozdrowionka Mega zdolna jestes

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci, że też chętnie bym się tak odstawiła - więc może za rok poszukam balu przebierańców dla dorosłych :)

      Usuń
  4. Twoje dzieci będą miały najpiękniejsze stroje na balu!! Pięknie to wyszło i bardzo tanio. A co do choroby... może już przemija, jak dzieci aktywne i mają apetyt to już prawie zdrowe :) Udanej zabawy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie :) Prawda? cena zaskakuje :D
      W mojej okolicy jakiś straszny wirus, ale chyba wychodzimy na prostą :)

      Usuń
  5. Nie dziwię się, że dzieciaki lubią chodzić na karanawałowe bale, kiedy mają takie piękne stroje! :D Cudne rzeczy stworzyłaś! <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetnie wykombinowałaś te przebrania. Najbardziej podoba ni się ten frak pirata. W takich strojach z pewnością będzie to dla nich wspaniała zabawa. Mieć kreatywną mamę to wspaniały dar!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) z tym frakiem było trochę zabawy, ale się udało :) Moja mama tez wymyślała dla mnie i moich sióstr takie rzeczy :)

      Usuń
  7. Super :)
    Świetne przebrania.
    I nic się u Ciebie nie marnuje.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) Wyobraź sobie ile tego mam po szafkach popakowane, bo może się przydać ;)

      Usuń
  8. Ale cudne przeprania :) Zdolna mamuśka jesteś :) Z takich ciuchlandowych rzeczy takie cuda zrobić :) Brawo :) A dzieciaczki uroczo wyglądają :) Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne pomysły i wykonanie:) I jak tanio to wykombinowałaś! Póki co, mój synek jeszcze nie chodzi do przedszkola więc omijają mnie stroje karnawałowe, ale przyznam, że sama chętnie wybrała bym się na bal przebierańców. Marzy mi się to od jakiegoś już czasu. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) Cena zaskakuje :D A wiesz, że i ja nabrałam ochoty na taki bal - ale to może w przyszłym roku, bo w tym już jeden zaliczony :)

      Usuń
  10. Najsłodsza myszka i pirat, jakich widziałam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale fajna myszka ;) Pirat też super! :) Stroje wyszły bardzo ładnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Oczarowaly mnie te stroje są cudowne. Dzieci pięknie wyglądają.Ja kiedyś swoim dzieciom też szylam stroje na zabawę.Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie :) Mi mama też kiedyś szykowała takie rzeczy, a teraz ja się bawię ;)

      Usuń
  13. Jakie słodkie dzieciaczki i przebrania! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetne te stronę, gratuluję talentu :)
    http://genypoojcu.blogspot.com/?m=0

    OdpowiedzUsuń
  15. Myszka wymiata :) wow, gdyby ja tak umiała :) super przebrania

    OdpowiedzUsuń
  16. Jesteś niesamowita! Mam nadzieję, że jak moja Martyna postawi mnie przed zadaniem "Bal Karnawałowy" to sprostam :D

    OdpowiedzUsuń