13 maja miałam przyjemność wziąć udział w warsztatach malowania krzeseł. Całe przedsięwzięcie przygotowała Daria z Pracowni Czar Vintage w Mrągowie. Przesympatyczna dziewczyna, która wkłada całe swoje serce w pracownie i przygotowywanie mebli oraz dodatków dla swoich klientów. Dodatkowo prowadzi warsztaty dla dorosłych i dzieci. Jeśli będziecie mieli możliwość koniecznie tam zajrzyjcie - naprawdę warto. Cuda i cudeńka!

Zanim trafiłam na warsztaty malowania krzeseł farbami Annie Sloan, robiłam kilka podejść, ale zawsze coś mi nie pasowało. A to termin nie ten, a to niekoniecznie temat główny mi odpowiadał... Jednak kiedy przywieźliśmy krzesło od Babci - a na stronie Darii pojawiła się informacja o warsztatach z malowania krzeseł - wiedziałam, że to przeznaczenie! I stanę na rzęsach, ale na warsztaty pojadę.

Słowa dotrzymałam i w niedzielę przed godziną 14.00 pojawiłam się w pracowni CZAR VINTAGE, razem z piątką innych uczestników, gotowych na przygodę z farbami kredowymi.
Towarzystwo bardzo sympatyczne, chwilami było zabawnie, ale w większości byliśmy tak pochłonięci malowaniem, że ciężko było nas oderwać od pędzli ;)








Większość z Was wie, że już miałam okazję pracować z farbami kredowymi przy projektach: Metamorfoza szuflady, metamorfoza lodówka i tablica do kuchni, ale tym razem nauczyłam się techniki woskowania. Po zajęciach kupiłam dwa woski: bezbarwny i czarny - i w najbliższej przyszłości mam w planie coś zmalować i wrócić do Darii nie tylko po farby, ale mam nadzieję, że na kolejne spotkanie przy pędzlach i puszkach.

Farby kredowe mają wiele plusów:
- są bezwonne (w większości)
- posiadają ciekawą paletę barw,
- łatwo nakładają się na malowaną rzecz,
- można je rozcieńczać z wodą,
- szybko schną,
- są wydajne,
- nie trzeba wcześniej szlifować mebla, wystarczy odtłuścić i to nie w każdym przypadku,
- szybko i łatwo można umyć pędzle.

Krzesła wyszły fantastycznie, każde dostało nowe życie i coś czuję, że to nie ostatnie rzeczy jakie przemalowali uczestnicy ostatnich warsztatów ;)





Zdjęcia zostały opublikowane za zgodą bohaterów, a zrobiła je właścicielka Pracowni, Daria. Dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie
Super krzesła zmalowaliście.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :)
UsuńWidać skupienie i zaangażowanie :)
OdpowiedzUsuńI efekt świetny.
Pozdrawiam weekendowo.
O tak skupienie w pełnym wymiarze ;)
UsuńDziękuję :)
Kurczę, jakie fajne warsztaty :D Krzesła wyglądają cudnie, z daleka przyciągają wzrok :D
OdpowiedzUsuńŚciskam, Agness :)
Bardzo - polecam z całego serducha, nie dość, że można się czegoś nauczyć, to jeszcze poznać ciekawe osoby :)
UsuńZajebiste kolory
OdpowiedzUsuńDziękujemy, paleta barw jest naprawdę fajna :)
UsuńO super, znam to miejsce, co prawda tylko z internetu, ale widać, że Daria stworzyła tam super klimat. Warsztaty fajna rzecz :)
OdpowiedzUsuńale ten świat mały ;)
UsuńTak cudne miejsce stworzyła, to trzeba jej przyznać :)
Oj uwielbiam takie oderwanie od rzeczywistości i udanie się na jakiej warsztaty :) Piękny kolor wybrałaś. Jeszcze nie malowałam farbami kredowymi, będę musiała kiedyś spróbować i sprawdzić czy faktycznie są takie super :) Do Mrągowa mam niestety daleko.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Spróbuj innymi już nie będziesz chciała, zapewniam :)
UsuńKoło siebie na pewno znajdziesz świetne miejsca :)
Cudowne miejsce! świetny miałaś pomysł na spędzenie weekendu i jaki praktyczny przy tym:)
OdpowiedzUsuńOj tak, chętnie bym tak przynajmniej raz w miesiącu jeździła na warsztaty :)
UsuńNigdy nie używałam takich farb. Ciekawa jestem czy mi by się spodobało.
OdpowiedzUsuńTe krzesła są super!
OdpowiedzUsuń