czwartek, 24 listopada 2016

Kalendarz adwentowy.

Nie będę kłamać, chwilę myślałam jak mam wykonać kalendarz adwentowy i w sumie do ostatniej chwili byłam pewna, że zrobię go z szarego papieru. Jednak przed przystąpieniem do pracy zmieniłam zdanie, dlaczego? Ponieważ jeśli poszperacie w sieci znajdziecie całe mnóstwo kalendarzy adwentowych z szarego papieru, a ja miałam ochotę przygotować coś nieco innego, dlatego zdecydowałam się na bibułę.
Tak powstał cukierkowo-choinkowy kalendarz adwentowy.

Do przygotowania kalendarza potrzebne będą:
- 24 rolki papieru toaletowego (jeśli dopiero się obudziliście i nie posiadacie takich ilości na stanie, nie ma problemu, możecie wykorzystać blok techniczny lub brystol - i z niego zrobić rolki),
- zielona bibuła, przynajmniej 2,5 metra (jedna rolka ma 2m)
- nożyczki,
- sznurek,
- klej, u mnie magik,
- kartki z cyframi i liczbami,
- słodkości, albo inne rzeczy, które chcielibyście do kalendarza włożyć,
- kalendarz,
- wieszak, gałąź,
- kartka,
- długopis.

Po co kalendarz, kartka i długopis? W rolkach prócz słodyczy umieszczam różne dodatkowe informacje: np. "dziś pieczemy pierniki" ,"ubieramy choinkę", "robimy kartki świąteczne", "przystrajamy dom" itp. itd. - takie dodatkowe atrakcje tylko w kilku cukierkach.
Jeśli nie chcecie umieszczać w kalendarzu słodyczy, mam dla Was inna opcję: do każdej rolki włóżcie karteczkę z informacją co dziś wspólnie robicie, np. gry planszowe, kolorowanie, zabawa w śnieżki, spacer po lesie, itp. itd. 

Skoro już wiecie co umieścicie w środku, pora zabrać się do pracy. Do każdej rolki, należy włożyć przysmak - u mnie wszystko podwójnie, ponieważ dzieci mam sztuk dwie. Następnie należy owinąć rolkę bibułą, końcówki skręcić jak w cukierku i związać sznurkiem, powtórzyć dwadzieścia cztery razy. 







Gdy cukierki są już gotowe trzeba przejść do kolejnego etapu. Na papierze napisać lub przykleić cyferki i liczby, a potem zamontować je na cukierkach.



Przed montażem na wieszaku, najlepiej ułożyć sobie choinkę z cukierków na płasko, na ziemi przywiązywać każdy cukierek. Jest z tym trochę zabawy, ale da się zrobić. Ja zaczęłam od cukierka numer 1.

Gotowe - wieszak zawiesiłam na rurze wystającej ze ściany, między kuchnią a przedpokojem - małe rączki same nie powinny sięgnąć smakołyków - muszę tylko pilnować stołków. W tamtym roku mój (wtedy) 3 i pół latek dał radę wytrzymać i codziennie otwierać jedno okienko (mieliśmy kalendarz w kształcie domu), więc nie ulegajcie swoim pociechom tak szybko - dadzą radę :)




I jak Wam się podoba mój kalendarz adwentowy?
Macie już pomysł na swój? a może skorzystacie z mojej propozycji? 
Pozdrawiam serdecznie 




31 komentarzy:

  1. bardzo pomysłowy i łatwy w wykonaniu, podoba mi się:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, o to chodziło, by każdy bez problemu mógł zrobić, ba niektórzy nawet ze starszymi dzieciakami dadzą radę :)

      Usuń
  2. Wiola Gołębiowska24 listopada 2016 15:49

    Wow... Ty to masz te pomysły. Zostało jeszcze troszkę wolnych cukierków? Jak tak to niedługo będę...
    Wracając do kalendarza,powiem tylko jedno.... Dzieci mają wielkie szczęście, że mają taką Mamę jak Ty:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana dziękuję :) Wolnych nie ma, ale jak przyjedziesz coś dokupimy, bo moje urwisy już dziś chciały się dobierać do choinki ;) I pamiętaj, nie słodź mi tak dużo ;) :*

      Usuń
  3. W formie choinki :) Moje dzieciaki najbardziej ze wszystkiego uwielbiają otwierać te niespodzianki:) dlatego chyba będą paczuszki. Kurczaki zbierałam te rolki po papierze i w końcu wyrzuciłam głupia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje już dziś z wywieszonymi językami stały pod choinką ;) Zawsze możesz rolki zrobić ze sztywnego papieru - czekam na Twój, wierzę, że dasz radę :)

      Usuń
  4. Noi fajnie! Sama bym sobie taki zawiesiła z chęcią ;) Ciekawy pomysł :D
    Ja nie będę robić kalendarza, ale widziałam już różne pomysły i bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Słodziutki, choinkowy i bardzo pomysłowy.
    Wygląda super no i widziałam smakołyki w nim ukryte.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie :) Smakołyków tam nie brakuje, a że młodzi lubią myć zęby, to większej ilości wizyt u dentysty nie przewiduję ;)

      Usuń
    2. To się chwali :)
      W takim razie można jeść bez obaw.
      Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
    3. Tak :) Młody w razie czego już wie czym smakuje dentysta, więc się pilnuje ;)

      Usuń
  6. super pomysł:) moze i ja jakis stworze hihi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Rób Paulinka, Twoja córa będzie zadowolona :)

      Usuń
  7. Fajnie, że nadałaś mu kształt choinki:)
    Ja mam gotowca z zeszłego roku i nie planuję nic innego;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak bardziej świątecznie ;) Ja może za rok uszyję, i będę miała awaryjnego na lata - jakbym miała problem ze zrobieniem ;)

      Usuń
  8. Świetny pomysł na kalendarz adwentowy, szczególnie spodobały mi się te dodatkowe informacje w środku. Myślę, że dzieciaki będą miały z niego niezłą frajdę. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam taką nadzieję :) W tamtym roku taki pomysł się sprawdził - więc i w tym powinien :)

      Usuń
  9. Już niedługo będę też robiła kalendarze adwentowe z dzieciaczkami. Twój prezentuje się bardzo fajnie. Choinkowy kalendarz pomysłowy.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  10. U nas jeszcze za wcześnie na robienie kalendarza, Zosia niewiele by z tego rozumiała, ale za rok będę mogła już poszaleć.
    Pomysł z wykorzystaniem rolek bardzo mi się podoba. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie macie dużo czasu, na wymyślenie czegoś, co się Zosi spodoba :)

      Usuń
  11. Ciekawie to wygląda :) Ja nie wykonuje kalendarza adwentowego. Może kiedy Alinka będzie starsza to wtedy coś wymyślę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Rewelacyjnie wygląda. Serdeczności ślę :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Super pomysł! Bardzo mi się podoba recykling rolki po papierze. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Pomysł bardzo fajny! Na pewno wielka radość dla dzieci:) Dobrego tygodnia Arletko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Dzieciaki nie mogą doczekać się pierwszego :) Dziękuję i wzajemnie :)

      Usuń