Od kilku dobrych miesięcy myślałam o tym, żeby pomalować lodówkę, ale nie mogłam do mojego pomysłu przekonać Męża. Pewnego dnia, przypadkiem, podczas zakupów nareszcie się udało, ba nawet nie musiałam się specjalnie wysilać ;)
Do metamorfozy posłużyła mi stara lodówka, którą nabyliśmy razem z mieszkaniem - więc w razie katastrofy i totalnej porażki wylądowałabym w sklepie ze sprzętem AGD ;)
Lodówkę umyłam wodą z octem, wytarłam do sucha i zaczęliśmy nakładać pierwszą warstwę farby kredowej. Po odczekaniu kilku godzin położyliśmy drugą warstwę i prawie gotowe ;)
Czeka nas jeszcze położenie wosku, ponieważ chcąc nie chcąc lodówka jest narażona na tłuste i brudne paluszki - dlatego warto ją zabezpieczyć.
Resztki farby pozostawione na uszczelce łatwo umyć używając wilgotnej, szorstkiej części zmywaka.
Za kilka miesięcy postaram się napisać, jak miewa się moja lodówka, czy farba odpryskuje, jak z utrzymaniem czystości i czy malowanie to na pewno był dobry pomysł.
Małe przed i po
Wybaczcie, że bardziej nie uchwyciłam tego jak wygląda lodówka, ale moja kuchnia jest tak gigantyczna, że zostawia małe pole manewru ;)
Pozdrawiam serdecznie
Super kolor. Ja myślałam o przemalowaniu mojej lodówki farbą tablicową.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
Na początku też myślałam o tablicówce, ale najlepsza byłaby czarna, żeby pisanie jasną kredą miało sens, a że ten kolor mi tu nie pasował postawiłam na kredową ;)
UsuńWitaj w klubie małych kuchni:) ale co tam, są bardzo przytulne, no i wszystko w zasięgu ręki:) Lodówka prezentuje się wspaniale. Ja mam podobną i powiem szczerze, że zachęciłaś mnie do metamorfozy. Może na końcu warto jeszcze pomalować lakierem bezbarwnym dla wzmocnienia. Ja tak zrobiłam z blatami i krzesłami i jestem zadowolona. Fajny ten kolorek :)
OdpowiedzUsuńO tak - to mój ulubiony argument "wszystko w zasięgu ręki" ;)
UsuńNa pewno czymś ją jeszcze zabezpieczę inaczej po miesiącu będzie cała w paluchach ;)
Wygląda rewelacyjnie. Brawo za odwagę!!! Szczękę zbieram z podłogi:))))
OdpowiedzUsuńSzczęka zebrana? :) Dziękuję :) Stara już jest, więc warto było ryzykować :)
UsuńŚwietna przemiana! ciekawe jak bedzie się spisywać takie rozwiązanie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) JA też jestem bardzo ciekawa, dlatego na pewno zdam relacje :)
UsuńA ja się totalnie gubię w tych wszystkich farbach do malowania. Jest ich tyle na rynku...Już nie raz zastanawiałam się nad pomalowaniem różnych rzeczy, ale potrzebowałabym jakiegoś przewodnika po farbach:)U Ciebie metamorfoza wyszła zdecydowanie na plus:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJa Ci powiem tak, specem od farb nie jestem, ale po kredowych i tablicowych farbach lubię myć pędzle i wałki, bo wszystko schodzi pod wodą :) Dlatego chyba ograniczę się do nich - chyba, że coś będzie wymagało jakiejś fachowej farby, to wtedy ;)
Szczerze mówiąc to nie bardzo widać róznicę na tych zdjęciach :) Była szara a teraz jest biała? Czy odrwotnie? :)
OdpowiedzUsuńMoże to trochę zależy od ustawień monitora? :)
UsuńLodówka była biała, z pożółkłymi elementami, a aktualnie jest turkusowo-miętowa :)
Piękny kolor wybrałaś. Bardzo jestem ciekawa, jak się farba kredowa spisze na lodówce. Daj znać koniecznie :). Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Na pewno dam znać, mam nadzieję, że nie będę żałowała tego pomysłu :)
UsuńKolor świetny :). Też się zastanawiałam nad malowaniem lodówki ale chyba poczekam na Twoje spostrzeżenia. Na razie wygląda obiecująco.
OdpowiedzUsuńTo poczekaj jeszcze chwilę :) myślę, że po miesiącu coś będę wiedziała :)
UsuńSuper kolor. Ciekawa jestem jak będzie sprawować się farba na lodówce. U nas takim sposobem pomalowałam kafle w łazience. Trzyma się w miarę, ale trzeba uważać by nie szorować zbyt mocno.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Agata
Farbą kredową kafle malowałaś? :) Ja muszę ją koniecznie zabezpieczyć i wtedy myślę, że z myciem nie będzie większego problemu :)
UsuńŚwietny kolorek :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak się będzie farba sprawowała.
Pozdrawiam.
Ja też jestem ciekawa, dlatego za jakiś czas dam znać :)
UsuńŚwietny pomysł. Podoba mi się tym bardziej, że sama maluję niemalże wszystko, co mi w ręce wpadnie. A kuchnie mam obydwie olbrzymie ;-) Buziaki :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) Dobrze wiedzieć, że nie jestem z tym gigantyzmem kuchennym sama :)
UsuńKolor bardzo oryginalny :)
OdpowiedzUsuńW życiu bym na to nie wpadła :) Mój mąż pewnie powiedziałby żebym stuknęła się w główkę gdybym mu powiedziała o takim pomyśle, a ja uważam, że to świetna metamorfoza :) Sama swoją bym pomalowała, bo niby nowa, a już porysowana tu i ówdzie;/
OdpowiedzUsuńI to piszesz Ty? Ty która pomalowałaś blat w kuchni! :D:D:D
UsuńNie słyszałam o malowaniu lodówki...w sumie ciekawy sposób na odświeżenie wnętrzna :)
OdpowiedzUsuńZawsze można poudawać, że wygląda jak nowa ;)
UsuńAle super pomysł!
OdpowiedzUsuńSama metamorfoza bardzo mi się podoba. Kolejny raz dałaś radę!
Dziękuję pięknie! :)
UsuńJesteś niesamowita! :-) Pierwszy raz widzę taką mega metamorfozę - daj znać jak z uzytkowaniem:-) Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci ślicznie :)
UsuńTeż gratuluję odwagi nie wiem czy bym się porwała na malowanie lodówki za bardzo bym się bała. Choć prawda taka, że kolor można zmienić:) Świetna metamorfoza.
OdpowiedzUsuńJa się nie bałam, bo jakby nie patrzeć jest stara ;) Tzn. była ;)
UsuńLodówka wygląda świetnie. Czekam na wiadomość jak farba sprawuje się.
OdpowiedzUsuńFarba się trzyma. Lodówka się brudzi, ale da się ją wyczyścić :)
UsuńJaki jest stan farby po? Jakie wrażenia?
OdpowiedzUsuńFarba się trzyma :) Są zabrudzenia, ponieważ naprzeciwko mam zmywarkę i zawsze coś chlapnie, ale takie lekkie zabrudzenia da się zmyć. Lodówka niezabezpieczona.
UsuńWczoraj przemalowałam ją raz jeszcze - odświeżyłam i wygląda jak nowa ;)
Jakiej firmy farbę zastosowałaś?dziękuję za informację🙃
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWidać, że włożyłaś w to wszystko naprawdę dużo pracy, więc mnie efekt jak najbardziej się podoba. Sama mam spory dylemat nad tym, czy zmienić starą lodówkę, czy postawić na całkiem nową propozycję. Na początku obawiałam się tych wszystkich cen, ale na stronie https://www.oleole.pl/lodowki,_Samsung.bhtml nawet te najlepsze lodówki mają dobrą cenę.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisany artykuł. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuń